Autor : Marta Markiewicz
2022-09-19 11:07
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong odniósł się do listu otwartego pracowników I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM, w którym to pracownicy stanęli po stronie swojego szefa - prof. Mirosława Wielgosia.
Informacja o tym, że prof. Mirosław Wielgoś przestanie pełnić funkcję kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM, wywołała wiele niepokoju zarówno wśród pracowników katedry, jak i w środowisku ginekologów oraz położników (czytaj: Prof. Mirosław Wielgoś straci stanowisko?). W napływających do mediów informacji wynikało, że decyzja ta podjęta została bezpośrednio przez rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, co więcej - wbrew rekomendacjom Rady Wydziału i Komisji Konkursowej. Dziś do sprawy i samego listu pracowników odniósł się rektor uczelni - prof. Zbigniew Gaciong, który zapewnił że wszystkie podejmowane przez niego decyzje są rozważne, odpowiedzialne i poprzedzone głęboką analizą. - (...) Ich nadrzędnym celem jest dobro Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, studentów i pracowników- czytamy w piśmie Zbigniewa Gacionga.
W dalszej części swojego stanowiska prof. Gaciong przyznał, że Mirosław Wielgoś jest znakomitym fachowcem i autorytetem w świecie medycznym i jego zasługi w rozwoju medycyny matczyno-płodowej są ogromne. - Mam też nadzieję, że Pan Profesor będzie kontynuował swoją naukową i lekarska misję, pracując w naszej uczelni, dzieląc się doświadczeniem i wiedzą - podkreślił Gaciong. Dodał również, że liczy iż prowadzony program terapii płodu i leczenia wewnątrzmacicznego będzie nie tylko kontynuowany, ale również dynamicznie rozwijany.
Rektor WUM zastrzegł jednak, że wybór nowego kierownika katedry należy do jego kompetencji, a opinie Rady Wydziału i Komisji Konkursowej mają charakter doradczy.
- Podstawowymi kryteriami jakimi się kieruje przy wyborze nowej, kompetentnej osoby na stanowisko kierownika katedry jest zaprezentowana wizja, nowatorska strategia rozwoju i sposób jej realizacji- wskazał prof. Gaciong. Dodał również, że świeżość, kreatywność i wysokie kompetencje połączone z zagranicznymi referencjami były dodatkowymi atutami branymi pod uwagę przy wyborze nowego kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM.
Zdaniem rektora WUM każda zmiana może wywołać kontrowersje i niepokój, a w tym przypadku jest trudna ponieważ czuje się oskarżany o załamanie zasad demokracji i dotychczasowych zwyczajów. - Z drugiej strony, jest ona procesem koniecznym dla rozwoju nowych, oczekiwanych przez pacjentki świadczeń leczniczych, nowych kierunków badawczych - przekonuje Zbigniew Gaciong. - (...) z punktu widzenia całej uczelni, a przede wszystkim akademickiej ginekologii, położnictwa i perinatologii to właściwa decyzja - ocenił rektor WUM.
Polecamy również:
Pielęgniarki. Nowy projekt ogranicza prawo do strajku