Autor : Katarzyna Lisowska
2021-08-10 14:17
Wracamy do szkoły w trybie stacjonarnym. Gdyby czwarta fala była tak groźna jak trzecia, będziemy podejmować decyzje o wprowadzeniu nauki hybrydowej. Obecnie takiej decyzji nie ma - przekonuje minister edukacji Przemysław Czarnek.
Minister Czarnek na konferencji prasowej we wtorek, po raz kolejny zapewnił, że jedyny scenariusz jaki na dziś jest rozważany w kwestii powrotu uczniów do szkół, to nauka w trybie stacjonarnym. - Aktualnie nie bierzemy pod uwagę powrotu do nauki hybrydowej. Oczywiście, gdyby się okazało, że czwarta fala będzie tak groźna jak trzecia, to taka decyzja może zapaść. Obecnie jednak nic nie wskazuje na takie ryzyko - mówił Czarnek. Jak mówił do szkoły powrócą uczniowie i nauczyciele. Dodał, że szacuje się, że blisko 80 proc. środowiska nauczycielskiego to osoby zaszczepione. Ministerstwo zdrowia mówiło o 70 proc. zaszczepionych nauczycieli.
Minister dopytywany o to, przy jakiej liczbie zakażeń resort edukacji może wprowadzić zdalne nauczanie wskazał, że taka ewentualność nie będzie rozważana w oparciu o liczbę zakażeń, a o wydolność systemu ochrony zdrowia. Podkreślił, że szkoły są przygotowane na to, aby stawić czoła epidemii. Przypomniał, że na zabezpieczenie placówek w sprzęt dezynfekujący i mierzący temperaturę przeznaczono 100 mln zł.
Podkreślił, że w szkołach w drugim tygodniu września mają być zbierane ankiety od rodziców, którzy będą chcieli zaszczepić dzieci w punktach, które MEiN mogłoby stworzyć w placówkach. Na tej podstawie mają zapadać decyzje o utworzeniu punktów szczepień w szkołach. Z wnioskami w tej sprawie mają występować dyrektorzy szkół.
Wcześniej, o czym pisaliśmy, minister zdrowia Adam Niedzielski mówił o tym, że decyzje o obostrzeniach będą podejmowane w momencie, gdy dojdzie do 1 tys. zakażeń dziennie. Obostrzenia mają być regionalne i zależeć od liczby zaszczepionej populacji w regionie. To samo ma dotyczyć szkół.
Czytaj też:
Profilaktyka 40+ a onkologia - S. Gadomski widzi korelację
A. Sośnierz: Czas na obowiązkowe szczepienia już dawno minął
Premier zaakceptował objęcie ochroną pracowników punktów szczepień